Pierwszymi bylinami, które wsadziliśmy 2 lata temu była lawenda, która jednak bardziej kojarzy się z Prowansją niż naszym rodzimym wiejskimi klimatem ALE jest trochę odizolowana od reszty rabat i genialnie rośnie więc ruszać jej nie mam zamiaru.
W tym roku stworzyłam małą bylinową rabatę, która spisała się na medal. Kłosowce, krwawniki, jeżówki, floksy, ostróżki, szałwie i liliowce - pięknie kwitły i nie sprawiły większych kłopotów poza ostróżką, którą coś zjadło. Dosadziłam do nich 2 sztuki irysów i Trytomę, które dostałam w prezencie. Roślin było stosunkowo mało bo najpierw chciałam je "wypróbować", ale teraz już wiem że zdrowo rosły i mogę im dosztukować towarzystwo. Chciałabym się ograniczyć do kilku gatunków i nie mieszać za dużo. Kłosowce, krwawniki i jeżówki tworzyły naprawdę zgrany zespół więc dla pozostałych roślin może znajdę inne miejsce. Lepiej mieć więcej bylin jednego gatunku niż po jednej sztuce z każdego...
Na pomysł rabaty różanej wpadłam dopiero jesienią. Wszystkie róże rozstrzelone po całym terenie wykopałam i wsadziłam obok siebie. Na wiosnę zbudujemy im małą drewnianą podporę i mam nadzieję, że będziemy mieli fajny widok z tarasu.
Trzecia rabata czeka w powijakach. Kilka tygodni temu przekopałam ją widłami i rozmyślam ... byliny , jednoroczne cynie i kosmosy czy może same dalie?
Pomysłów mam wiele dlatego każdy muszę osobno przetrawić, idzie zima więc czasu trochę jest a może jeszcze coś innego wpadnie mi do głowy. Na pewno zdam Wam relacje co i jak.
Jedno jest pewne, chcę stworzyć klimatyczny, sielski ogródek więc muszę się postarać o odpowiednie rośliny. Za rok posieję jeszcze naparstnice i malwy, żeby dopełniły moją wiejską wizję na 100%. No i obowiązkowo słoneczniki :)
Pięknego tygodnia Wam życzę :)
ps. zapraszam też na facebooka :))
Pomysłów mam wiele dlatego każdy muszę osobno przetrawić, idzie zima więc czasu trochę jest a może jeszcze coś innego wpadnie mi do głowy. Na pewno zdam Wam relacje co i jak.
Jedno jest pewne, chcę stworzyć klimatyczny, sielski ogródek więc muszę się postarać o odpowiednie rośliny. Za rok posieję jeszcze naparstnice i malwy, żeby dopełniły moją wiejską wizję na 100%. No i obowiązkowo słoneczniki :)
Pięknego tygodnia Wam życzę :)
ps. zapraszam też na facebooka :))
Piękne rabaty. Do Twoich pomysłów dodałabym także kwiaty wiosenne, albo nawet przed-wiosenne: ciemierniki, kokorycze, miodunki, niezapominajki, omiegi, które kwitną przed letnimi bylinami! Wiosną jesteśmy tak spragnieni kwiatów, że warto mieć rośliny kwitnące już w marcu-kwietniu...
OdpowiedzUsuńMasz ogromną wiedzę. Podziwiam Twój profesjonalizm.
OdpowiedzUsuń