10.06.2017

Spadek formy w czerwcu.

Muszę się Wam przyznać, że w czerwcu mam zawsze spadek ogrodniczej formy. Być może dlatego , że maj jest potwornie szalony i dopada mnie chwilowe zmęczenie.
Chciałabym już wielkich efektów a cierpliwość ogrodnicza musi być potężna gdyż rośliny rosną powoli.

Podzielę się z Wami kilkoma zdjęciami z czerwcowego warzywnika. Co prawda spektakularnych widoków nie ma a im dłużej na wszystko patrzę to stwierdzam, że ogród nadal mocno odbiega od moich wyobrażeń no ale może za kilka lat...


Kalina już powoli przekwitła ale chciałam się Wam nią jeszcze pochwalić. Trzy razy zmieniała stanowisko bo wszędzie jej było źle aż w końcu zaskoczyła pod płotem między iglakami :)

To teraz niech sobie spokojnie rośnie. Już nie będę jej ruszać.

W warzywniku wszystko ładnie rośnie więc latem będziemy wcinać jedzenie bez chemii :)
Masłowa już zaraz wyskoczy ze skrzynek bo z dnia na dzień wygląda coraz smaczniej.


Mata firmy Legutko jak widzicie wygląda bardzo sympatycznie. Po bokach dosadziłam jeszcze cebulę bo zostało mi trochę miejsca ale pozostałe smakołyki wyrosły z nasionek umieszczonych na macie. Rewelacyjna opcja dla leniuchów, którzy mimo wszystko chcą zjeść coś swojego!


Dla mięty mam osobną skrzynkę bo rośnie jak perz. Mam kilka odmian ale póki co najsmaczniejsza jest chyba ta zwyczajna mięta pieprzowa. 


Fasolka szparagowa w zeszłym roku siedziała za długo na krzaczkach i była strasznie łykowata. W tym roku będę zbierała jak tylko zobaczę gotowe strąki. Mam dwie odmiany (zieloną i żółtą) posadzone w odstępie prawie 3 tygodni więc zbieranie plonów powinno trwać jakiś czas. 


Na pietruszkę czekam już zniecierpliwiona bo jest niesamowicie zdrowa i smaczna szczególnie w koktajlach. Dwie odmiany (zwyczajna i kędzierzawa) będzie ścinana jak tylko jeszcze ciut podrośnie. Dodajemy ją do wszystkiego a nadmiar mrozimy na zimę.


Bób targany mszycami powoli nabiera siły więc jestem ciekawa kiedy będą zbiory ... oby przed zimą ;)


Cukinia rośnie bez względu na wszystko. Jest moim ulubionym, mało wymagającym warzywem które później wychodzi nam uszami z przejedzenia :)
Jak ktoś chce się jej wyjeść za darmo przez całe lato to wystarczą 4 krzaczki a na każdym po ok 40-50 owoców ;) Pychota!!


Tutaj rzut na paprykę ostrą i pomidory, których w tym roku mam bardzo mało.
Część siedzi w donicach bo dzięki temu mogę je trochę uchronić przed ulewami. Za rok marzy mi się szklarenka a wtedy będzie pomidorowy festyn przez całe lato !


Groszek cukrowy cały czas rośnie, plącze się i kwitnie. Będziemy go skubać już niebawem.


Poza tym, że w ogrodzie grasują sroki i zjadły już prawie wszystkie truskawki reszta trzyma się całkiem nieźle. Porzeczki okryte siatką, poziomki pomału tworzą owoce, zielnik nabiera aromatów.

Mój brzuch coraz częściej sygnalizuje, że mam więcej odpoczywać więc robota się piętrzy. Przydałby się ktoś do prac porządkowych bo odperzanie rabat to cholernie ciężka robota ;)

No nic. Idę zobaczyć co jeszcze można zrobić w ogrodzie póki nogi bez obrzęków ;)



A jak Wasza forma w czerwcu ?? Sądząc po czyściuteńkich rabatach - praca wre. Za rok zdecydowanie skupię się na ściółkowaniu wszystkim co wpadnie mi w ręce, dzięki temu zaoszczędzę cenny czas. 
Niech tylko kompost się zrobi !

2 komentarze:

  1. To pielenie i mnie w tym roku daje się we znaki i też chyba zacznę szukać jakiegoś rozwiązania, które będzie kompromisem dla wszystkich mieszkańców. Pisałaś gdzieś więcej o tej macie? Jakoś tak nie dowierzam tego typu wynalazkom ale może by spróbować? W każdym razie jest to dla mnie nowość :)
    Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. O macie pisałam 29.03 przy okazji pierwszych siewów. Jest to co prawda wynalazek ale jak widać sprawdzony więc dla mniej zorientowanych może być. Wystarczy rozłożyć matę, przysypać ziemią i regularnie podlewać. Mam też taką matę z kwiatami jednorocznymi więc zobaczymy co z nich wyrośnie bo póki co wszystko jeszcze w miniaturowych rozmiarach :) A pielenia mam coraz więcej bo niestety perz na trawniku można jeszcze ukryć ale na rabatach już się nie da (a ja sukcesywnie zamieniam trawnik na rabatki i teraz mam roboty za pięciu) ;)

      Usuń