4.11.2017

Czosnek ozimy


Przełom października i listopada to dobry moment, żeby posadzić czosnek ozimy a w związku z zakończeniem sezonu ogrodniczego, każda myśl o grzebaniu w ziemi przyprawia ogrodnika o szybsze bicie serca :)

Także wiecie...zbierałam się do tego czosnku już od kilku tygodni ale nie wiedziałam jak ugryźć temat zakupu odpowiednich ząbków. Na straganach nie zawsze wiadomo co to za odmiana, poza tym ja w domu z dziećmi mam małe możliwości mobilne a mąż no to wiadomo.

Z pomocą przyszła mi koleżanka ogrodniczka z instagrama, która nadwyżkę swojego czochu przysłała mi w kopercie do domu. Ot tak. Z czystej dobroci serca (jak dobrze, że są jeszcze tacy ludzie na świecie). (@szarlatownia - jeszcze raz dziękuję ).
I tak o to mam ! Mój własny Harnaś. Czosnek ozimy do zadań specjalnych.

Bo musicie wiedzieć, że czosnek zimowy to nie to samo co wiosenny.
Ten na zimę tworzy pędy kwiatostanowe i tak sobie czeka na cieplejsze dni, a wiosną szybciej dojrzewa i tworzy większe główki. Jest natomiast gorszy do przechowywania więc trzeba go szybko zjadać ;)


Podobno udaje się na każdej ziemi i nie sposób go nie wyhodować.
Ohoho !
Już nie takie cuda słyszałam...Nie potwierdzę póki się sama nie przekonam :)

Po dokładnym odchwaszczeniu ziemi sadzimy ząbki na głębokość 6-10cm  i czekamy....



Koło lipca nastąpi zbiór główek. Czy uda mi się zebrać dobry plon? Sprawdzimy za kilka miesięcy. Podobno lepiej zarządzić zbiór szybciej niż później (?) aby główki nie przeleżały w tej ziemi za długo.

To mój pierwszy raz więc wiecie....Zobaczymy jak mi pójdzie.

Aaaa i jeszcze jedno. Gdzieś kiedyś wyczytałam, że ząbki czosnki wsadzone pod drzewem brzoskwini chronią przed kędzierzawością liści. Nigdzie nie udało mi się potwierdzić tej informacji więc postanowiłam przekonać się we własnym ogrodzie. Co mi szkodzi.

A jak u Was się mają czosnkowe historie?

7 komentarzy:

  1. Ja natomiast słyszałam, że obrywa się zawiązywane nasiona, ale zawsze odstawiałam to na dalszy plan :P

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jak się oberwie to wtedy pewnie roślina nie traci energii na nasiona, ale z drugiej strony to też dobry materiał siewny. Można takie małe cebulki czosnku powciskać obok truskawek - będą chroniły przed zarazą i intruzami ;)

      Usuń
  2. wczesna wiosna mozna poletko z czosnkiem posypac cienko np. obornikiem czy innym nawozem/ czosnek tp lubi/ .Czosnek mozna mrozic.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wow. Nie wiedziałam, że czosnek można mrozić 😊 super informacja!

      Usuń
  3. A ja spóźniona jestem i posadziłam dopiero dzisiaj. Mam swój od kilku lat. Mimo słabej ziemi wyrasta niczego sobie. Co do nasionek, eksperymentowałam kiedyś i wysiałam nasionka jesienią. Pięknie wyrosły w następnym roku, takie małe, niepodzielone na ząbki jak cebulka. Nic nie robiłam dalej, bo został skonsumowany, tak smakował rodzince. Kiedyś jednak będę bardziej cierpliwa. Pozdrawiam:):):)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Super. Jestem bardzo ciekawa jak mi czosnek wyjdzie... a i nasionka spróbuję zebrać skoro warto ;) Fajna sprawa z własnymi warzywami, smakują o niebo lepiej ;)

      Usuń
  4. Kilka lat już podejmuję próby z czosnkiem i nigdy nic z tego nie wychodzi. Ja nie wiem co ja źle robię. Przecież nie jestem aż takim laikiem...

    OdpowiedzUsuń